sysa - komentarze |
... [']... minelo 25 dni a ja nadal w to nie wierze... nie chce uwierzyc... odeszla tak nagle... w tak brutalny sposob ta młoda istotka zostala zabrana z tego swiata... nawet nie zdazylam sie pozegnac... powiedziec jak bardzo ja kocham... wielu rzeczy jej nie powiedzialam.. załuje... wciaz mam ja przed oczami... widze ja taka jaka byla podczas naszego ostatniego spotkania.... rozpromieniona usmiechnieta... po prostu sliczna... patrzy sie na mnie... nigdy nie zapomne jej zielonych oczu... i tym swoim slodkim glosikiem mowi do mnie:"love ya".... love ya too.... teraz jestes aniolem chociaz dla mnie bylas juz nim za zycia...przyjaciółki na zawsze...:*... |
|
Tak napisali inni: |
31.10.2005 :: 20:26 :: 225-19.81-161.gts.tkb.net.pl emi boje sie, ze Ja zapomne... boje sie tego bardzo... bardziej niz ciemnosci... mowie do Niej... wiem, ze slyszy... ale dlaczego nie odpowiada?! chce Ja widziec... czuc... dotknac... przytulic... porozmawiac... kocham Ja calym sercem i jeszcze mocniej... my trzy mialysmy trwac wiecznie... bedziemy... ale nie materialnie... duchowe siostry zawsze trzymaja sie razem... przyjaciolki na zawsze... :***spieszmy sie kochac ludzi, tak szybko odchodza... |
26.10.2005 :: 17:14 :: 169-178.82-139.bia.tkb.net.pl Edysiaa <>< hej! Tak, Monisu, Pan Bóg chcial ja juz miec przy sobie, choc moze to jest ciezko zrozumiec. Asia patrzy oczywscie na Ciebie z gory! Jest juz w krainie wiecznej szczesliwosci i na pewno jest baardzo happy , przy Bogu nie moze byc zle Asia nie chcialaby, żebys sie smutała, wiec żyj jak umiesz najpiekniej :] :*:* |
Talk.pl :: Wróć |