sysa - komentarze
... to boli... wszystko co mówiłeś było kłamstwem i mam żal do samej siebie że dopiero teraz to widze... jak mogłeś? ***
PeeS Witam Bartusia w moich skromnych progach
tlkj
Trzeci raz juz nie chce mi sie rozwodzic w czym rzecz... nastepna notke LENIU napisz U mnie jedna notka na dlugosc jak Twoich 5 
Davaj davaj! 
tlkj
Buehehe sUabo... to nie moje ostatnie slowo.. gdyby nie fakt ze 3 tyg. nie mam kompa juz bys miala 5stronicowy wyklad z natury mezczyzn
sysa
zasada numer 1: nie pisz komentarzy dluzszych od notektlkj
Hmmm kto smie ranic Syse? Eee chyba za malo wiem o Tobie Moniko by moc tutaj napisac jakis fajny esej dotyczacy problemow natury egzystencjonalnej pokolenia lat 80-ych XX wieku Aby natomiast nie robic podobnych komentarzy jak Ty u mnie (czytaj: miec pretensje ze sa to jednozdaniowe przemyslenia) bede pisal i pisal aby chociaz objetosciowo ten komentarz budzil respect No wiec co jeszcze (madrego) dodac? Faceci sa okropni. Wiem bo sam jestem takowym. Wiec jesli chodzi o faceta, nie przejmuj sie. Nasza rola na tym swiecie to wszystko psuc. Jest tylko jeden przypadek kiedy facet staje sie przydatny i na wlasciwym miejscu. Jak spotka te wlasciwa. A dziala to w obie strony wiec szukaj szukaj i jeszcze raz szukaj!!! pzdr600