Link :: 25.10.2005 :: 18:30 ... [']... minelo 25 dni a ja nadal w to nie wierze... nie chce uwierzyc... odeszla tak nagle... w tak brutalny sposob ta młoda istotka zostala zabrana z tego swiata... nawet nie zdazylam sie pozegnac... powiedziec jak bardzo ja kocham... wielu rzeczy jej nie powiedzialam.. załuje... wciaz mam ja przed oczami... widze ja taka jaka byla podczas naszego ostatniego spotkania.... rozpromieniona usmiechnieta... po prostu sliczna... patrzy sie na mnie... nigdy nie zapomne jej zielonych oczu... i tym swoim slodkim glosikiem mowi do mnie:"love ya".... love ya too.... teraz jestes aniolem chociaz dla mnie bylas juz nim za zycia...przyjaciółki na zawsze...:*... Komentuj(2)
|